Głodne dusze odchodzą głodne.

15.9.14

przemiany

jeśli gdzieś pod lodowcem
wodę zamienia ktoś w wino
a wino zamienia się w ocet 
to wiem gdzie mnie szukać

powietrze wieczorem jest zimne
jeżdżę nocami i autobusami 
niezbywalny jak narzędzie
co je któryś z demiurgów
zostawił w brzuchu
- melodia zaszyta

o świcie widzisz mnie w rydwanie
a to wszystko nieprawda
bardziej karawan
albo karnawał
danse macabre

później 
w okolicy południa
w okolicy splotu
czujesz jak grzeję

i gdy już powietrze zrobi się zimne
i mgła zapada
w sen

wtedy nikt nie słucha
- mogę mówić jak 
bardzo nie umiem pisać 
o pięknie




Brak komentarzy: