kiedyś się położę pod wzgórzem
jak węgorz wyciągnięty z jeziora
rzucony w trawę
albo jak szczupak
i jeśli już złapię oddech w kaszel
a z włosów i spojrzeń dziewcząt
usypię mandalę
to ją zasypię
zasypiemy się razem
będziemy zasypiać
na wieki w kamień
∞
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz