Głodne dusze odchodzą głodne.

6.4.14

dom

jakoś tak się stało że zaświeciło
zapaliło się
jak dom na linii frontu
słońce

nie gaś na bogów
musi spłonąć
nie-miasto

obchodzimy się półkolem
ty tańczysz
ja wilk

ty wokół ogniska
ja obchodzę ciebie
mnie nie obchodzi

nie gaś bo zostaną zgliszcza
pozwól się wypalić
popiół użyźni ziemię

a w zgliszczach
cóż
w zgliszczach hula wiatr
i bywa czarny pomnik

po wojnie przychodzą tam ludzie
odkładają się złogi kwiatów
wiatr zamiast wiać snuje historie
których nikt nie przeżył i nie przeżyje




Brak komentarzy: