Głodne dusze odchodzą głodne.

2.9.14

panie

że nadużywałem twojej krwi
wyrzucałem ciało na śmietnik
jestem człowiekiem też
zrozumiesz

przecież w donbasie
się dzieją takie rzeczy
że i mnie i tobie wstyd
a drugą naturą nie reagujesz

obaj wiemy
jedna natura pokryje to mchem
i zamieni w szlachetne kamienie

jedynie ludzki niesmak
że inni poza nami
nie rozumieją

a jednak ten niesmak
jakby małe gesty
historie pojedyncze
jakby to wszystko zdążyło
porosnąć już mchem

opowiedz swoją historię jeszcze raz
za razem abyśmy
bez przerwy mogli 
zatapiać się w bursztyn




Brak komentarzy: