pauza
do agarthy po odpowiedzi na pytania z gatunku tych zastygłych
nie przypuszczałem że będę odpowiadał za siebie
mniej niż zapisałem na palmowych liściach
módl się za moją duszę w cokolwiek wierzysz i w cokolwiek wierzę
nie ma dnia żebym nie żałował tych kilku kamieni i poetów
coś dziwnego dzieje się z moją skórą przy świetle
zakładam kaptur teraz będę milczał
∞
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz