świat to hałas feeria pryzmat
zapomniany pergamin
w wybuchu setek bomb
spadają dwa ptasie pióra
na ziemię jałową a mokrą
w korony szumiących drzew
eksplozja setek barw
gwiazdy lecą z nieba na dłoń
dłoń leci na dłoń cichy szelest
cienkie szmery żywych stron
chrzest w prowincji Asam
naga samośmierć w jeziorze
zbudzenie komet - liści nieba
zapadają wilki w sen
zimowy kwitnie sad
ucieka z dala stary świat
∞
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz